Zakup mieszkania w Warszawie to inwestycja długoterminowa. Nawet jeśli kupujemy własne „M”, by w nim zamieszkać, nic nie stoi na przeszkodzie, by patrzeć przyszłościowo-wybrać atrakcyjną lokalizację, metraż pożądany prze najemców i nabywców, i wreszcie zwrócić uwagę na szczegóły, czy w danym rejonie nie powstanie spalarnia śmieci lub hałaśliwa obwodnica.
Apartament czy dwie kawalerki-co wybrać?
Jeśli szukamy mieszkania, w którym ma zamieszkać 4-osobowa rodzina 60-70 metrów zapewni komfort. Jednocześnie jest to metraż pożądany na rynku i pod wynajem, właśnie z myślą o rodzinach. Jednak z perspektywy inwestycji i czerpania dochodu pasywnego z mieszkania znacznie bardziej opłaca się kupić dwie kawalerki. Takie mieszkanie najszybciej sprzedamy w razie potrzeby i natychmiast wynajmiemy, na przykład pracownikowi korporacji. Nie mówiąc już o tym, że z wynajmu dwóch małych mieszkań będziemy czerpać większe zyski niż z wynajmu jednego apartamentu.
Lokalizacja
Przy wyborze mieszkania niezwykle ważna jest lokalizacja. Pewniaki to centrum miasta, Mokotów, okolice Domaniewskiej, gdzie zawsze znajdą się chętni do wynajęcia mieszkania pracownikom korporacji. Ponadto okolice Krakowskiego Przedmieścia, Powiśle, gdzie nigdy nie zabraknie studentów chętnych wynajmować mieszkania. Za dogodną lokalizację więcej zapłacimy. Nie każdemu będzie też odpowiadać hałas i tempo dużego miasta. Jeśli planujemy mieszkać z rodziną w spokojnej okolicy, równie dobrze możemy rozważyć Marysin Wawerski, gdzie ceny mieszkań są atrakcyjne.
Rynek wtórny, pierwotny, a może etap dziury w ziemi?
Jeśli myślimy o mieszkaniu jak o inwestycji, która będzie przynosić zyski, musi być to mieszkanie, które jak najszybciej można wykończyć i wynająć. Jeśli z kolei chcemy kupić mieszkanie, które jest atrakcyjnie usytuowane, wtedy niekiedy konieczny jest zakup już na etapie dziury w ziemi. Pamiętajmy, że mieszkanie z rynku wtórnego czasem całkowicie nadaje się do remontu o wartości wykończenia nowego mieszkania, a ponadto okolica może odstraszać najemców i nie spełniać standardów. Na klatkach schodowych mogą być zsypy, a mieszkańcy wychodzą tam na papieroska. Za nowe mieszkania policzymy więcej za wynajem, zwłaszcza z miejscem parkingowym.